poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Wpływ strzyżenia na stylizację fryzury - dobór techniki strzyżenia do kształtu i faktury włosów.

    W dzisiejszym poście będzie trochę o technikach strzyżeń, teoretycznie napiszę w jaki sposób dodać włosom objętości lub też ją odjąć za pomocą  odpowiednio dobranej techniki strzyżenia, jeżeli fryzura jest dobrze dobrana do proporcji twarzy, struktury włosa oraz sylwetki to pozwala ona nam zamaskować nasze niedoskonałości (za duży nos, pulchna buzia itp.) Zawsze chcemy wyglądać jak najlepiej i wykorzystać do tego cały swój potencjał. Matka natura sprawiedliwa nie była i jednym ułatwiła zadanie a innym wręcz przeciwnie. Należy się z tym pogodzić i po prostu bardziej popracować nad włosami ;)

(Tabelkę zrobiłam na obrazku, nie mam pojęcia jak wstawić tutaj taką zwykłą pisemną :P)

   
Opisy różnych technik strzyżenia:
  •  Cieniowanie – tzw. stopniowanie lub gradacja. Daje nam harmonijny przyrost długości włosów w kierunku czubka głowy ale może być i odwrotnie.
  • Degażowanie- przerzedzenie włosów za pomocą siekaczy czyli degażówek. Siekaczami należy operować, aby nie powodować nadmiernego przerzedzenia włosów w jednym miejscu tzw. „dziury”. Degażowanie przypomina w pewnych warunkach efilowanie włosów z jednoczesnym zróżnicowaniem  ich długości. Wykonuje się je za pomocą nożyczek jednostronnie lub dwustronnie ząbkowanych oraz punktujących.
  • Efilowanie- jest to również przerzedzanie włosów ale z jednoznacznym zróżnicowaniem długości. Pasmo włosów efilowane jest półotwartymi nożyczkami, na całej długości, poczynając od nasady albo od końca. 
  1. Podtrzymywanie włosów dłuższych przez krótsze
  2. fryzurze lekkości i ruchu (dynamiki)
  3. Łagodzenie połączenia końców 
  4. Pasmo o różnych długościach
  • Technika ślizgowa - półotwartymi przykładając ukośnie do partii włosów nożyczki i lekko prowadzimy w kierunku skóry głowy(stopień rozwarcia nożyczek determinuje stopień cieniowania)
  1. dodaje dynamiki i ekspresji
  2. wprowadza do uczesanie różne długości  
  3. włosy nabierają sprężystości.
  • Nóż chiński - Służy do cieniowania włosów tak, by były bardziej puszyste. Z wyglądu przypomina brzytwę lecz ma nieruchome ramię oraz mniejsze ostrze.
  • Konturowanie – tzw. Ocyrklowaniem, jest to technika wykończenia fryzury czyi zaznaczenia linii konturowych. 
  • Pikowanie (cziping) - ząbkowanie końcówek pasm nożyczkami zwykłymi przez ich odwrócenie, pikowaniem nazywa się też usuwanie włosów wewnątrz trzymanego pasma w środku długości a nawet przy nasadzie.
  •  Technika dredowa - tzw. Skalowanie polega na skręceniu pasma i nacinaniu na różnych wysokościach od nasady do końca w kilku miejscach, lub drobnymi ruchami, przesuwając nożyczki ku górze. Strzyżenie polega na określonym odcinku włosów nie do końca pasma. 

Ale się rozpisałam ;) Mam nadzieję że post będzie przydatny dla większości. 
Enjoy! ;)

28 komentarzy:

  1. Ja niestety mam cienkie włosy, ale mimo to staram się je zahodować do jak najdłuższej długości :)

    Zapraszam Cię również na mojego bloga z recenzjami książek.
    public-reading.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam cienkie i delikatne, ale nie wyobrażam siebie w włosach do ramion, i nie wyobrażam siebie także w jasnych kolorkach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja zaczęłam w tym roku technika fryzjerstwa w szkole policealnej, ale do takich rzeczy jeszcze nie doszliśmy, choć ostatnio na zajęciach widziałam w użyciu nóż chiński i efekty były świetne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli fryzjer ma wprawę i umie się posługiwać nożem chińskim to efekty naprawdę są rewelacyjne :)

      Usuń
  4. Super post ;) Ja mam włosy cienkie i delikatne ;/ Zapraszam do mnie nowy post )

    OdpowiedzUsuń
  5. przydatne! mógłby mi ktoś wyrównać włosy, bo są średnio proste :P heh

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam cienkie włosy, ale walczę o długie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam kręcone i faktycznie gdy są długie najlepiej się układają

    OdpowiedzUsuń
  8. ja ostatnio byłam cięta nożem chińskim :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo fajny post!
    mi by się przydało podciąć końcówki, ale tak cholernie mi szkoda..:P

    OdpowiedzUsuń
  10. O proszę, środkowy wiersz idealnie o mych włosiętach ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojej, ile fachowych nazw. Nawet nie wiedziałam, ze to takie skomplikowane :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy, ale i tak sama sobie przecież tego nie zrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jak pójdziesz do fryzjera to będziesz wiedziała czego wymagać :)

      Usuń
  13. Super post, bardzo Ci dziękuję :) Ja mam cienkie i delikatne, więc dłuższych niż do ramion nie noszę, bo u mnie wygląda to kiepsko i jeszcze mam ostre rysy twarzy i wiem, że najlepszy jest dla mnie bob lub loki do ramion, ale trwała wyszła mi nie za dobra, więc boję się drugi raz próbować a chcę mieć dłuższe kręcone, ech...Najlepiej fale, jak to uzyskać? Może o tym też napiszesz o rodzajach trwałych i jakie są najmniej szkodliwe. Nie zgodzę się tylko z tymi jasnymi kolorami, nie do wszystkich pasują przecież.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej fale wychodzą tzw. wyciskane, próbowałam kilka razy tak zrobić i nie powiem, wyglądają całkiem ładnie :) O trwałych napisze tylko najpierw skonsultuje się z moją nauczycielką ponieważ ona jest podobno mistrzynią to mnie wprowadzi bardziej w temat :) W poście napisałam teoretycznie, więc w praktyce ktoś może mieć czarne włosy przy cienkiej strukturze chociaż lepiej byłoby mieć jaśniejsze ponieważ wtedy fryzura wydaje się bardziej przestrzenna :)

      Usuń
  14. Wow, nie spodziewałam się że jest aż tyle sposobów obcinania włosów:P
    M.

    OdpowiedzUsuń
  15. nie zgadzam się do końca - delikatne włosy do ramion to katastrofa - końcówki non stop ocierają się o ubranie i rozdwajają/łamią. reszta ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja się z tym jednak nie zgodzę, trzeba strzyżenie dobrać do swoich włosów jako całości ich "zachowań" niż do grubości. moje są cienkie, puszyste, odginają się w każdą możliwą stronę, jak miałam wycieniowane to szły jak im pasowało i nawet prostownica nic nie dała, a jak są długie to same pod swoim ciężarem i długością robią się proste. A końce- resztki cieniowania odginają się jak popadnie. A od wilgoci się kręcą, i dalej to samo jak są równej długości to pokrecą się tylko na końcach a jak są do ramion i wycieniowane to kręcą się od głowy po szyję, a raczej odginają się we wszystkie strony.

    OdpowiedzUsuń
  17. hmm ja chyba tez nie dokońca sie zgodzę bo mam włosy cienkie i ddelikatne a nosze długie i w kolorze czekolady i za nic w świecie ich nie skrócę :)
    nie wydaje mi się, żeby ta długośc była zła tak samo jak i kolor który raczej dobiera się do cery, oprawy oczu itd...

    mimo to fajny pomysl na post :)

    OdpowiedzUsuń
  18. mi pasuja dlugie, prosto sciete wloski :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja mam fale i hoduję na długie, na razie mam do ramion :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jasne, że przydatny post. :) ja mam włosy grube i jest ich dużo, są teraz długie, ale zastanawiam się nad ścięciem. najgorsze jest to, że nie mam pomysłu na fryzurę. :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo przydatna notka! Ja mam włosy za ramiona i są hm żadnymi z powyższych haha :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Zastanawia mnie, dlaczego osobom o cienkich włosach zaleca się takie fryzury jak opisałaś - przerzedzenie koncówek, albo na polowy dlugosci. ja mam cienkie, delikatne, rzadkie i oklapniete włosy i takie "piórka" na koncach sprawiają, ze wydają sie jeszcze bardziej mizerne! teraz obcięłam końcówki na prosto, mam wlosy jednej długości i jest rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń

Łączna liczba wyświetleń