Przed chwilą mama zrobiła mi niespodziankę i zadzwoniła że wraca wcześniej na urlop do Polski, już w sobotę zobaczę ją w końcu po 5 miesiącach :)
Jutro wybiera się na zakupy i dostałam zadanie - zrobić listę zakupów rzeczy które warto kupić w Anglii.
Na pewno większość z was była w Anglii lub dostała coś w prezencie od znajomego z tego kraju, dlatego proszę was o wypisanie rzeczy w komentarzach, które warto tam kupić :) Czekam z niecierpliwością :D
Na pewno odżywki VO5:) Są świetne:)
OdpowiedzUsuńDodałam do listy :)
Usuńlush:-)
OdpowiedzUsuńPopieram! Koniecznie bubble bar :) Nie widziałam jeszcze polskiego kosmetyku, który tak cudnie działa ;)
UsuńZ chęcią przygarnęłabym coś z lusha ale niestety jest ok 30 km od miasta :( I dziś już nie zdążyłaby :(
Usuńlush!!!!!! i the body shop ;d
OdpowiedzUsuńlush! :)
OdpowiedzUsuńKolorówka z MUA i koniecznie kilka smaczków Lushowych.
OdpowiedzUsuńDokladnie:) Lush i MUA.
UsuńChoc Jak Cie kusi makijaz to tez cosik z KIKO.
Benefit? Mac?
OdpowiedzUsuńmamusię wyślij w moim imieniu po coś burberry ;)))
OdpowiedzUsuńhaha ok, nie ma problemu :D
Usuńpopieram wszystkie powyższe a od siebie dodam cos moze z Soap&Glory w Bootsie (sama przywiozłabym tony opakowan scrubów :) ale sa tez minaturki kazdego produktu z tej serii to moze kilka ale malutkich oraz na mysla przychodzi mi tez seria Burt's Bees kosmetyki naturalne :) no i chyba oczywiscie kosmetyki do włosów ;)
OdpowiedzUsuńDodałam, mam nadzieję że będzie łatwo dostępne :)
Usuńlakiery do paznokci barry m i suchy szampon z batiste:)
OdpowiedzUsuńSzampon batiste znalazł się oczywiście na 1 miejscu listy :) Nigdy go nie miałam a słyszałam wiele pozytywnych opinii na jego temat :)
UsuńJa ci nie pomogę ;( bo nie byłam.
OdpowiedzUsuńO kurde ale masz szczęscie :D ja bym obkupiła całego primarka i wszystkie kosmetyki z Lusha :D
OdpowiedzUsuńczekolada Cadbury ♥ i ciuchy z Primarku ♥♥ i koniecznie pochodzic po poundland'ach, ja bywalam co tydzien :P
OdpowiedzUsuńCzekolada Cadbury z toffi jest moją ulubioną, nie mogłoby jej zabraknąć :) Z funciaka też wypatrzyłam parę ciekawych rzeczy, jak dobrze że mają stronę internetową :D
UsuńCoś z elektroniki, tam jest duzo, duuużo taniej, a na dodatek są lepsze rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńOj taak! zgadzam się! Upatrzyłam już dawno prostownice i suszarkę remington, mam nadzieję że akurat będą na promocji :D
UsuńNie byłam w Anglii ale bardzo bym chciała pojechać ;)
OdpowiedzUsuńhej fajny blog, ja wybieram sie w lipcu do anlgii więc napewno zakupie maca i lush :)
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych
Kosmetyki i ciuchy napewno:)Ja mieszkam w Irlandii i ostatnio kupilam patelnie dla mojej mamy przecena z 36E na 16 :)Nie wiem co Ci jest potrzebne bo znajdziesz naprawde wszystko nawet dodam ze warto zaopatrzec sie w bizuterie w Primark pulki uginaja sie tylko cos ten sklep ostatnimi czasy podniosl drastycznie ceny.
OdpowiedzUsuńPromocje w Irlandii i w Anglii są czasami mega, można obkupić się straasznie :) Szczególnie jeśli się chodzi po tzw. Cardbudach. Primark rzeczywiście podniósł ostatnio ceny, ale i tak opłaca się tam kupować :)
Usuńja na pewno poprosiłabym o ciuchy i kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńNo to jest oczywiste ! :) Tylko chciałam poznać wasze opinie, co warto kupić :D
UsuńI o co poprosilas Mame? :) jestem ciekawa!
OdpowiedzUsuńCiesze sie ze widac efekt w paznokciach. Mam nadzieje, ze za tydzien bedzie widac rezultat ;)
Wypisałam straaasznie długa listę, zobaczymy ile uda się jej zdobyć szczególnie że mieszka na końcu Anglii w Penzance w Cornwall, dziura bo dziura ale widoki zapierają dech w piersiach :). Tylko dziś będzie mogła robić obchód po sklepach bo jutro już wyjeżdża. Zrobię cały post w niedzielę lub poniedziałek z giftami :)
Usuńale Ci zazdroszczę! sama pewnie wykupiłabym pół drogerii;))
OdpowiedzUsuńz tego co się orientuję to są jeszcze takie na allegro ;)
OdpowiedzUsuńbuziak:*
na pewno jakieś ciuchy:) w angli można dostac czasem naprawde fajne rzeczy za niską cenę!:)
OdpowiedzUsuńps. to Ty jesteś na zdjeciu profilowym? jesli tak to masz piękne włosy!:)
ale długo wytrzymałaś bez mamy : ))) !
OdpowiedzUsuńpochwal się zdobyczami ;)
OdpowiedzUsuńja pewnie kupiłabym paletki cieni Sleek ;)
mam nadzieję że pochwalisz się nowymi nabytkami. :)
OdpowiedzUsuńPochwalę, pochwalę tylko czekam aż zdążę wrócić do domu kiedy jest jeszcze jasno i zrobić ładne zdjęcia :)
Usuńjestem ciekawa czy uda Ci sie wszystko kupic :D
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o kosmetyki to coś od MUA (dostępne w drogerii Superdrug), do włosów np. 3 minute miracle od Aussie (np. reconstruction - polecam!), bardzo lubię kosmetyki do pielęgnacji ciała z The Body Shop oraz np. dobre są toniki, mleczka etc. od Neutrogeny (nie są dostępne w Polsce).
OdpowiedzUsuńA ja polecam bronzer NARS laguna - to już klasyk. Sama zamawiałm go na allegro, ale w Anglii jest dużo taniej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
the body shop!
OdpowiedzUsuń